Sosnówka… Gdzie odpoczywa Duch Gór? Zabytkowa wieś letniskowa Sosnówka, nie do końca jeszcze odkryta przez turystów, to jego ulubiona kryjówka. Ma tu wszystko, czego potrzebuje. Góry, na których opiera głowę i zalew, w którym chłodzi stopy. Leżąc, bawi się trawami górskich łąk, a gdy zgłodnieje, odwiedza zabytkowe domy, które zawsze chętnie oferują mu gościnę. W końcu jest pradawnym władcą tych ziem!
- Sosnówka koło Karpacza
- Sosnówka – położenie
- Sosnówka k. Karpacza
- Historia Sosnówki
- Sosnówka dawniej
- Pogoda Sosnówka
- Eventy firmowe w Sosnówce
- Lasy Sosnówki
- Leśne spacery
- Barczatka sosnówka
- Sikorka sosnówka
- Hotele Sosnówka
- Wille, dwory i pałacyki w Sosnówce
- Wesela Sosnówka
- Na ślub w Sosnówce – tylko w lektyce!
- Sosnówka – komunikacja
- Sosnówka – szlaki turystyczne
- Eventy Sosnówka
- Kuchnia regionalna w Karkonoszach
- Piwa rzemieślnicze
- Sosnówka nalewka
- Team building Sosnówka
- Filmowiec zakochany w Sosnówce – Ian Hickinbotham
- Stary cmentarz w Sosnówce
- Zabytki w Sosnówce
- Architektura Sosnówki: domy tyrolskie i domy „w kratkę”
- Sosnówka atrakcje
- Szlaki spacerowe
- Kaplica św. Anny
- Źródło Szczęścia przy kaplicy św. Anny
- Ruiny Zamku Księcia Henryka
- Chojnik
- Wioska lapońska Kalevala w Borowicach
- Park i dwór w Bukowcu
- Waloński kamień
- Chybotek w Przesiece
- Świątynia Wang
- Wodospad Podgórnej w Przesiece
- Kaskada Myi
- Dolina Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej
- Sosnówka dla rowerzystów
- Rowerem po górach
- Motocyklem przez Sosnówkę
- Zalew Sosnówka
- Zalew Sosnówka hotel
- Źródło na Grabowcu – miejsce magiczne i święte
- Dobre Źródło
- Czakram na Patelni
- Imprezy firmowe Sosnówka
Sosnówka koło Karpacza
To wieś pięknie położona u podnóża Karkonoszy nad zalewem Sosnówka. Niemal łączy się z tak tłumnie obleganym Karpaczem, jest jednak wciąż mało znana i popularna. To jej wielka zaleta. Jest tu dużo spokojniej, a widoków nie przesłaniają reklamowe banery. Można poczuć klimat karkonoskiej miejscowości sauté. Zabudowa pozostała prawie niezmieniona od momentu stawiania domów przez ich dawnych budowniczych, choć oczywiście z biegiem lat przybyło nowych zabudowań, a te już istniejące zyskały współczesne udogodnienia, nic nie tracąc ze swego uroku.
Główna droga wije się wzdłuż wartkiego górskiego strumienia, Sośniaka. Potok płynie przez całą wieś i zasila znajdujący się tu zalew. To właśnie woda w połączeniu z widokiem na górskie szczyty robi największe wrażenie. Są tu oczywiście również inne atrakcje, jak choćby zaliczany do zabytków klasy zero ołtarz w jednym z kościołów, ruiny Zamku Henryka albo cudowne źródło przy Kaplicy św. Anny.
Sosnówka – położenie
Sosnówka to duża wieś typu łańcuchowego. Zbudowana została wzdłuż strumienia, domy postawiono po obu stronach drogi. Znajduje się na pograniczu Pogórza Karkonoskiego i Kotliny Jeleniogórskiej, na wysokości około 370–720 m n.p.m. Otaczają ją trzy granitowe szczyty – Kazalnica (630 m n.p.m.), Skiba (749 m n.p.m.) i najwyższy Grabowiec, z żyłami porfiru (784 m n.p.m.). Jest mocno rozczłonkowana, dzieli się na Sosnówkę Dolną i Górną. Obecnie liczy 38 ulic.
Sosnówka k. Karpacza
Niewątpliwą zaletą Sosnówki jest jej położenie. Ta karkonoska miejscowość wypoczynkowa graniczy właściwie z Karpaczem, a odległość od Jeleniej Góry – Cieplic to zaledwie 7 km. Można stamtąd dojechać do wsi komunikacją miejską, kursuje kilka linii autobusowych.
Historia Sosnówki
Sosnówka, jak wiele miejscowości, wielokrotnie w czasie swej długiej historii zmieniała nazwę. Wzmianki z 1305 roku mówią o wsi Seydorf. Niedługo potem zmieniono nazwę na Sendorf (1383 r.). Kilka wieków potem, w 1747 roku spotykamy nazwę Seydorff. Ponad sto lat później, w roku 1875 pojawiła się nazwa Seidorf. Obowiązywała aż do końca II wojny światowej, kiedy to w 1945 roku nadano Sosnówce polską nazwę – Drewnica. Jednak już rok później Sosnówka zyskała nazwę, pod która figuruje do dziś. Wioska została założona w sąsiedztwie jednej ze starszych dróg do Czech, nieopodal Dobrego Źródła pod Grabowcem (784 m n.p.m.). W XVIII wieku była osadą tkaczy – wyrabiano tutaj welony, len, adamaszek.
Sosnówka dawniej
W XIX i XX wieku Sosnówka stała się bardzo modną wsią wczasową. Cieszyła się takim powodzeniem, że czasem brakowało miejsc dla turystów. Dom turysty dworek Sosnówka miał stać się symbolem tej miejscowości. Zwłaszcza gdy w 1904 roku wytyczono nową drogę do Karpacza z Sosnówki. To wspaniała trasa widokowa, serpentyna wijąca się wśród gór. Wtedy właśnie grupa wrocławskich inwestorów postanowiła rozbudować bazę noclegową we wsi. Zaprojektowano wzdłuż tej serpentyny kolonię willi wypoczynkowych. Miało ich być aż 80! Nie udało się doprowadzić projektu do końca, ale powstało kilka budynków, które do dziś pełnią funkcje hotelowe.
Pogoda Sosnówka
W Sosnówce nawet pogoda jest atrakcyjna i ciekawa! Okres wegetacji w jednej części wsi może różnić się od okresu wegetacji w drugiej jej części nawet o 2 tygodnie! Rzadko spotyka się taki rozrzut w jednej miejscowości, nawet liczącej 6 kilometrów długości i mogącej poszczycić się różnicą wzniesień 370 m! Ten układ wsi pociąga za sobą duże różnice w opadach, ciśnieniu, temperaturze.
Klimat w Sosnówce to mikro-forma klimatu górskiego, ale w związku z położeniem geograficznym teren ten rzadko podlega wpływom mas powietrza polarno-kontynentalnego i w związku z tym jest znacznie łagodniejszy niż w innych pasmach górskich obecnych w Polsce.
Eventy firmowe w Sosnówce
Warto wybrać się na urlop w Karkonoszach i zobaczyć wszystkie atrakcje Sosnówki i okolic. A może nawet zaproponować dodatkowe atrakcje swojej grupie pracowników, spędzającej event właśnie tutaj? Ciekawe i angażujące atrakcje na imprezy firmowe bez względu na pogodę znajdziemy właśnie w Sosnówce.
Lasy Sosnówki
Omszałe głazy o fantastycznych kształtach można napotkać już kilka minut drogi od centrum wsi. Idąc w stronę Sosnówki Górnej, wystarczy zejść z głównej ulicy, Liczyrzepy, w ulicę Dębową, minąć stylowy budynek Dworu Korona Karkonoszy, by już po chwili zanurzyć się w stary, piękny las.
Ta zapomniana nieco trasa może stanowić dużą atrakcję, zwłaszcza dla miłośników przygód i odkrywania romantycznych miejsc. Już na samym początku lasu, po lewej stronie, znaleźć możemy kamienne ściany i wspomnienia po znajdujących się w tym miejscu dawnych romantycznych zakątkach, z alejkami i ławeczkami. Obecnie są zarośnięte i omszałe, jednak wciąż widać tam ślady dawnej świetności. Tym bardziej budzą ciekawość – kto i dlaczego je tutaj budował, ile ich właściwie jest i dokąd faktycznie prowadzą? Prawdopodobnie biegł tu jakiś dawny, zapomniany dziś szlak. W zależności od nastroju i kondycji możemy kontynuować wędrówkę prosto, lasem, albo zboczyć nieco w lewo, po dużym łuku, dojść do leśnych jeziorek i Czerwonej Doliny. I stamtąd albo wrócić krótszą, asfaltową drogą albo też iść dalej wydeptaną ścieżką i wrócić do centrum wsi wzdłuż zalewu. Sosnówka dom pod lasem – każdy marzy o takim miejscu!
Leśne spacery
Taki spacer, oprócz niewątpliwych walorów widokowych, ma też właściwości prozdrowotne. Naukowo udowodniono, że spacery po starych lasach wzmacniają układ odpornościowy. „Kąpiele leśne” w tutejszych pierwotnych borach bukowo-jodłowo-sosnowych z bogatym runem zielnym przyniosą nam niewątpliwe korzyści. Nie tylko soma na tym zyskuje, także psyche szybko odczuje dobroczynne skutki kontaktu ze starym drzewostanem.
Barczatka sosnówka
Sosnówka to popularna nazwa. Nie tylko miejscowości – tych jest w Polsce aż 19! – bo miano to nosi także pewien motyl, aktywny głównie nocą. Barczatka sosnówka występuje w całej Polsce, a więc także w naszej wsi letniskowej spotkać ją możemy w wakacje, w godzinach wieczornych.
Sikorka sosnówka
Jest kilka gatunków sikorek – sikorka modraszka, sikorka bogatka, sikorka czubata, sikorka czarnogłówka, sikora uboga, sikorka sosnówka wreszcie. Czyli imienniczka naszej wsi, położonej w Kotlinie Jeleniogórskiej. Sikora sosnówka to piękny ptak – głowa sikorki sosnówki jest czarna, ma białe policzki oraz czarny podbródek. Biały akcent znajdziemy także z tyłu głowy sikorki sosnówki – biała plamka rozciąga się od potylicy aż do czubka głowy. Sosnówka (ptak) ma szaroniebieski, a czasem oliwkowozielony grzbiet. Skrzydła zasadniczo czarne, jednak końcówki piór mogą mieć białą obwódkę. Z wierzchu skrzydła mają białe plamki, tworząc wąski pasek. Brzuszek ma ciemno-szary.
Sosnówka – ptak jest najmniejszą z przedstawicielek sikor. Większość czasu spędza w koronach drzew, niechętnie opuszczając to bezpieczne schronienie. Jej nazwa pochodzi właśnie od miejsca, w którym najchętniej spędza czas, czyli sosen. Żywi się głównie owadami, ale lubi też nasiona drzew iglastych. Komunikuje się z innymi sikorkami długimi, przeciągniętymi, piskliwymi melodiami. W lasach koło Sosnówki spotkamy ją z pewnością.
Hotele Sosnówka
Atrakcyjne położenie Sosnówki sprawia, że od dawna buduje się tu dużo pensjonatów i hoteli. Wiele z nich ma już ponad stuletnią tradycję. Inne hotele w Sosnówce zostały wybudowane już po II wojnie światowej i przed modernizacją, która nastąpiła w XXI wieku, służyły głównie jako zakładowe domy wczasowe. Część z tych obiektów nie wytrzymała okresu załamania gospodarczego w latach dziewięćdziesiątych.
Na szczęście współcześnie turystyka w Sosnówce nieźle się rozwija i powstają kolejne hotele i pensjonaty. Dużym impulsem do inwestycji właśnie w tym miejscu była budowa zalewu, który w otoczeniu gór stanowi nie lada atrakcję. Dzięki temu liczba miejsc noclegowych oraz ich standard stale rośnie. Sosnówka i jej okolice w zadziwiający sposób przyciągają do siebie prawdziwych pasjonatów i miłośników różnych kultur, sztuki i kulinariów. To powoduje, że nie brakuje miejsc z charakterem, gdzie można delektować się zarówno pysznymi kulinariami, jak i piękną architekturą. Hasło „hotel Sosnówka” wpisane w wyszukiwarce pozwoli nam bez problemu znaleźć noclegi – Sosnówka na pewno okaże się gościnna i tak samo jak dla dawnych turystów otworzy dla nas swoje wrota.
Wille, dwory i pałacyki w Sosnówce
Sosnówka noclegi – gdzie zatrzymać się w tej urokliwej letniskowej wsi? Piękne górskie widoki i budowa nowej drogi łączącej Sosnówkę z Karpaczem spowodowały, że na tym terenie zaczęła również rozwijać się turystyka. Już na samym początku XX wieku zaczęły w tej okolicy powstawać liczne wille. Cały teren przeznaczono wówczas na tak zwaną „Villenkolonie”. Ta dzielnica willowa stanowiła letnisko dla bogatych mieszkańców Śląska i nie tylko. Powstawały kolejne dworki, w których prowadzono pensjonaty i sale weselne, a sama Sosnówka w okresie międzywojennym była bardzo popularną wsią letniskową.
Również po wojnie turystyka miała się tu świetnie. W czasach PRL funkcjonowało w Sosnówce sporo zakładowych ośrodków wczasowych. Większość jednak nie wytrzymała przemian gospodarczych i zmiany systemu ekonomicznego na początku lat 90. Jednak budowa ogromnego zbiornika wodnego w Sosnówce odwróciła ten niekorzystny trend. Obecnie gołym okiem widać bardzo szybki rozwój miejscowości.
Wesela Sosnówka
Wesele w górach to marzenie wielu Par Młodych. A Karkonosze ze względu na świetną infrastrukturę, łatwy dojazd i przepiękne górskie pejzaże wydają się wprost stworzone do tego, by służyć za tło ślubnych ceremonii. Sala na wesele? To właśnie tu można znaleźć tę wymarzoną. Bo przecież ślub w górach jest jedyny w swoim rodzaju!
Atrakcyjne położenie i bogata baza hotelowa to wielki atut Sosnówki i niewątpliwa zachęta do organizacji wesel. To właśnie w Sosnówce Dolnej, nieopodal zalewu, znajduje się jedna z najwyższych sal balowych na Dolnym Śląsku. W Dworze Korona Karkonoszy do dyspozycji weselników jest niedawno odrestaurowana, zachowana w oryginalnym kształcie Dworska Sala Balowa o wysokości 8 metrów! Z drewnianymi parkietami do tańca i wieloma zachowanymi detalami architektonicznymi idealnie sprawdza się nie tylko jako miejsce zabawy weselnej, lecz także sesji ślubnej. Cieszy się dużą popularnością wśród Par Młodych również ze względu na doskonałą akustykę i wyśmienitą kuchnię. Sosnówka – hotel Dwór Korona Karkonoszy to idealne miejsce na ślubne imprezy.
Na ślub w Sosnówce – tylko w lektyce!
Na początku XIX w. istniał na tym terenie „Korpus przewodników i tragarzy lektyk”. Zrzeszenie to obejmowało kilka pobliskich miejscowości, a jego członkowie zajmowali się głównie transportem i noszeniem turystów w lektykach, między innymi do źródła św. Anny. Tragarze stacjonowali w Karpaczu, Sosnówce, Sobieszowie, Piechowicach i Szklarskiej Porębie.
Tak zwane „podróżowanie na drągach” było bardzo popularne – pozwalało uprzywilejowanym warstwom społecznym zobaczyć i zwiedzić góry, ale bez żadnego wysiłku. Turystów wnoszono w lektykach nawet na Śnieżkę!
Teraz ta mało znana tradycja odradza się w postaci wnoszenia Pary Młodej na ślub w lektyce do Kaplicy św. Anny. Oczywiście można też podjechać tu ślubną limuzyną, ale czy nie ciekawiej będzie wrócić do czasów belle époque? Podobno podróż lektyką jest bardzo wygodna. Ci, którzy zechcą stanąć na ślubnym kobiercu właśnie w Sosnówce, w Kaplicy św. Anny, będą mogli się o tym przekonać osobiście. Tę przedwojenną tradycję odnowiono w 2002 roku.
Sosnówka – komunikacja
Najdłuższa ulica w Sosnówce ma około 6 kilometrów. Najniższy jej kraniec położony jest na wysokości 370 m n.p.m., a najwyższy na wysokości 720 m n.p.m. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy często wybierają komunikację miejską – przejście całego tego dystansu piechotą może stanowić nie lada wyzwanie! Po miejscowości kursują autobusy nr 104,105, 106 i 119, którymi wygodnie i szybko dojechać można między innymi do Karpacza, Szklarskiej Poręby i Jeleniej Góry.
Dzięki temu, mając bazę wypadową w Sosnówce, bez problemu możemy zwiedzić wszystkie te pobliskie miejscowości. Nie musimy przy tym odmawiać sobie lokalnych nalewek czy rzemieślniczego piwa. Również inne, bardzo atrakcyjne miejsca są łatwo dostępne. Można na przykład zaplanować wyjazd w jedną stronę autobusem, a powrót piechotą, pięknym górskim szlakiem lub odwrotnie.
Sosnówka – szlaki turystyczne
Jak na malowniczą miejscowość w Karkonoszach przystało, Sosnówka oferuje kilka tras turystycznych. Obecnie najlepiej oznaczone są szlaki żółty i czarny. Według oznaczeń PTTK znajdujących się przy Kościele Matki Boskiej Ostrobramskiej w centrum Sosnówki Dolnej żółtym szlakiem można dojść do Jeleniej Góry przez Staniszów. W przeciwnym kierunku szlak ten prowadzi do Kaplicy św. Anny i Cudownego Źródełka, a dalej do Karpacza i Świątyni Wang. Czarny szlak prowadzi do Przesieki. W tym samym miejscu znajduje się przystanek komunikacji miejskiej, można więc pokonać tę trasę tylko w jedną stronę.
Piesze wędrówki wokół Sosnówki mogą także oznaczać krótsze spacery – bardzo łatwy i przyjemny jest spacer ze wsi do Zamku Henryka albo wokół zalewu. Przy czym widok na zalew i Sosnówkę z wieży Zamku Henryka jest naprawdę godny każdego wysiłku. Gra terenowa jako atrakcja podczas wyjazdu firmowego i element team buildingu w Sosnówce i okolicach na pewno się sprawdzi.
Eventy Sosnówka
Kongresy, sympozja, konferencje czy też spotkania biznesowe to wydarzenia, które wymagają specjalnej oprawy i przygotowań. Najlepiej organizować je właśnie w bardzo atrakcyjnie położonych obiektach, zapewniających przy tym doświadczoną i dyskretną obsługę. Karkonosze przyciągają wiele takich imprez, z których gros organizowanych jest już cyklicznie. Świadczy to o wysokiej jakości ich przygotowania i profesjonalnej organizacji. Jednym z bardziej znanych wydarzeń jest Forum Ekonomiczne. Innymi przykładami mogą być eventy promocyjne albo mianowanie tutejszych kurortów letnimi stolicami różnych firm czy znanych marek.
Również, na razie jeszcze mniej znana, choć równie atrakcyjnie położona Sosnówka stanowi świetną bazę do organizacji eventów. Miejsce nie jest tak zatłoczone, jak pobliskie kurorty. W przypadku imprez poświęconych konkretnym zagadnieniom, jak na przykład spotkanie biznesowe, konferencja czy team building spokojniejsze otoczenie jest zaletą i pozwala skupić się na konkretnej tematyce, nie zmuszając przy tym do rezygnacji z uroków gór.
Kuchnia regionalna w Karkonoszach
Regionalne przysmaki zawsze warte są spróbowania. O specyfice danego regionu świadczy między innymi lokalna kuchnia. Jeśli chodzi o zupy, to klasyczna kuchnia karkonoska oferuje między innymi kyselo. To prosta zupa na zakwasie chlebowym, gotowana na roślinach z karkonoskich łąk. Także karkonoski ukrop, czyli zupa czosnkowa wart jest uwagi. Drugie dania, tradycyjnie przygotowywane w tym regionie, to na przykład karkonoskie sejkory, czyli rodzaj placka ziemniaczanego z kwaśną śmietaną. Inne karkonoskie przysmaki to izerskie kluski, faszerowane wołowiną oraz hubnik, rodzaj zapiekanki z kaszy jaglanej z grzybami. Także ryby z karkonoskich potoków uchodzą za przysmak.
W Karkonoszach sery i twarogi tradycyjnie wyrabiano z mleka owczego i krowiego. Warto posmakować tych mocno doprawionych ziołami wyrobów, przygotowywanych na wzór serów sprzed wieków. Piernik z Karkonoszy to kolejna godna uwagi pozycja na liście regionalnych smaków. W jego skład wchodzi m.in. karmel z dzikiej róży i mąka z żołędzi oraz rokitnika.
Piwa rzemieślnicze
W regionie tym znajdziemy także małe browary, produkujące szlachetne piwa tradycyjnymi metodami. Oprócz degustacji miejscowych serów czy regionalnych zup warto, na przykład podczas imprezy integracyjnej, zaproponować degustację piwa, oczywiście w jakimś klimatycznym miejscu. Nic tak nie zbliża pracowników jak kilka godzin rozmów i zabaw przy szlachetnym trunku!
Sosnówka nalewka
Sosnówka to także nalewka robiona na młodych pędach sosny. Zbiera się je w maju, kiedy mają największy przyrost i są najbardziej żywiczne. Co dalej? Szkoły są różne, ale najprościej jest zasypać je cukrem, tak żeby puściły soki, i odstawić słój w nasłonecznione miejsce na jakiś czas. Potem uzyskany wywar należy zalać wódką lub spirytusem.
W smaku nalewka sosnówka przypomina znany wszystkim z dzieciństwa syrop pinii. Może być bardzo pomocna, jeśli jesienią czy zimą złapie nas przeziębienie. To jednocześnie lekarstwo, lecz też przyjemność dla podniebienia. W zależności od upodobań, można nalewkę zrobić bardziej słodką lub wytrawną. Nalewka sosnowa ma piękny, żywiczny kolor, więc stanowi też przyjemny widok, wyeksponowana na kuchennej półce. A jeśli o niej zapomnimy? Za miliony lat zamieni się w piękny bursztyn…
Turnieje kulinarne dla firm?
W Sosnówce rośnie mnóstwo drzew sosnowych, możemy więc przy okazji wiosennego pobytu w tej urokliwej wsi zebrać pędy sosny i przygotować nalewkę. Świetna – i jakże smaczna i zdrowa! – pamiątka z wakacji.
Team building Sosnówka
Górskie miejscowości od dawna cieszą się ogromną popularnością, jeśli chodzi o organizację imprez integracyjnych. Zwłaszcza, że gry i zabawy terenowe w takim otoczeniu są przeżyciem samym w sobie. W takiej atmosferze łatwo oderwać się od codzienności i skupić na zadaniach team buildingowych. Bliskość natury dobrze wpływa również na zacieśnianie więzi międzyludzkich. Nic tak nie zbliża zespołu jak wieczorne ognisko! Wspólny pobyt w kameralnym hotelu i rozwiązywanie na przykład zagadki kryminalnej albo budowa maszyny Goldberga to jedne z bardzo wielu pomysłów na team building. Olimpiada firmowa, gry scenariuszowe albo wspólny spływ pontonem lub warsztaty kulinarne to tylko próbka możliwych ćwiczeń team buildingowych. Dwór Korona Karkonoszy to doświadczony organizator eventów firmowych i kreatywnych metod integracji zespołu. Jeśli więc szukasz miejsca na imprezę integracyjną, nie zastanawiaj się dłużej – Sosnówka na pewno się sprawdzi!
Filmowiec zakochany w Sosnówce – Ian Hickinbotham
Sosnówka swym urokiem urzekła niejednego turystę. Jednym z najsławniejszych jest z pewnością Ian Hickinbotham, który przyjaźnił się i pracował z takimi reżyserami jak Stanley Kubrick czy Steven Spielberg. Karierę w świecie filmu zaczynał bardzo skromnie, od posady asystenta garderobianego, i mozolnie wspinał się po kolejnych szczeblach kariery. Poprzez posady asystenta kierownika planu i kierownika produkcji doszedł do stanowisk asystenta reżysera i producenta. Pracował przy dziesiątkach filmów, choćby przy takich arcydziełach jak Lśnienie Stanleya Kubricka, Poszukiwacze zaginionej arki i Monachium Stevena Spielberga czy Gladiatorze Ridleya Scotta.
A jak ze świata filmu trafił do Sosnówki, niewielkiej bądź co bądź, karkonoskiej miejscowości letniskowej? Podczas kręcenia w Polsce filmu Dowód życia w reżyserii Taylora Hackforda Ian Hickinbotham poznał Anetę Cebulę, pracująca w agencji „Heritage Films” Lwa Rywina. Podobno już po wyjeździe z Polski dzwonił do niej codziennie przez kilka miesięcy, aż wreszcie wyznał, co do niej czuje. Zostali parą, i postanowili zbudować wspólny dom właśnie w Polsce. Obejrzeli kilkadziesiąt domów w różnych lokalizacjach, ale ich wybór padł właśnie na Sosnówkę. W 2002 roku kupili kompletnie zniszczoną willę Sonenland, zaprojektowaną przez Wilhelma Kiehnela na początku XX wieku. Przed wojną siostry Auras prowadziły tam m.in. kuracje odchudzające. Aneta i Ian zaczęli remontować willę, chcąc przywrócić jej dawną świetność. Część prac Ian wykonywał samodzielnie, rekonstruując elementy z kamienia i drewna.
Stary cmentarz w Sosnówce
W tym miejscu chciałoby się napisać, że żyli długo i szczęśliwie, jednak ta historia – choć brzmi jak z filmu (nomen omen!) – nie ma niestety happy endu… Ian Hickinbotham zmarł na raka w wieku zaledwie 53 lat. Pochowany został właśnie w Sosnówce, na starym cmentarzu przy kościele św. Marcina. Zamiast kwiatów na jego grób rodzina zażyczyła sobie datków na rzecz odnowienia zabytkowego, XVIII-wiecznego ołtarza św. Anny Samotrzeciej, który zdobi właśnie ten cmentarny kościół. Do darczyńców przyłączył się również Steven Spielberg, chcąc w ten sposób uczcić pamięć wieloletniego współpracownika. Optymistyczny akcent to taki, że ołtarz, bardzo cenny, faktycznie został odnowiony.
Zabytki w Sosnówce
W Sosnówce Dolnej znajdują się dwa kościoły. Barokowy kościół Św. Marcina z XVIII w., który był kiedyś kościołem parafialnym, a obecnie pełni funkcję kaplicy cmentarnej. Zachowały się przy nim cenne epitafia i barokowe nagrobki. Wewnątrz znajdziemy bezcenny drewniany ołtarz rokokowy, polichromowany i złocony, poświęcony Annie Samotrzeciej, pochodzący z końca XVIII wieku. Pierwotny kościół był gotycką budowlą. Pierwsze wzmianki o niej znajdziemy już w 1318 roku. Na jego miejscu, z wykorzystaniem murów starego kościoła, wzniesiono w latach 1796-1797 kolejną świątynię. Jest to budowla salowa z wydzielonym, wielobocznym prezbiterium i kwadratową wieżą. Wewnątrz można zobaczyć m.in. sklepienie kolebkowe z lunetami. Kościół przykryty jest gontowym dachem, a na murze, który go otacza oraz na murach cmentarza znajdują się kamienne płyty nagrobne z XVIII wieku.
Drugi to poewangelicki kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa i Matki Bożej Ostrobramskiej, powstały w latach 1816-1820, z pięknym salowym wnętrzem w podwójnymi emporami. Oprócz tych dwu kościołów do wojewódzkiego rejestru zabytków wpisano także dawną karczmę z 1834 roku, Kaplicę św. Anny i dom z końca XIX wieku, mieszczący się w okolicy tejże kaplicy, w Sosnówce Górnej.
Architektura Sosnówki: domy tyrolskie i domy „w kratkę”
We wsi znajdziemy także domy tyrolskie, zbudowane przez uciekinierów religijnych z Doliny Zillertal w Tyrolu. Mają o ne charakterystyczny, zewnętrzny balkon na wysokości 1. piętra, łączący gospodarczą część domu z mieszkalną. Pozwalał on w czasie obfitych opadów śniegu bez problemu chodzić po całym domu i wykonywać swoje obowiązki.
Na uwagę zasługują także liczne domy o tradycyjnej budowie, przysłupowo-zrębowe, liczące około 200 lat. Dawniej były to domy tkaczy, jako że Sosnówka słynęła niegdyś ze swych wyrobów lnianych, a potem adamaszkowych, głównie bielizny stołowej i welonów.
Sosnówka atrakcje
Sosnówka oferuje sporo atrakcji turystycznych. Przepiękne, prastare lasy idealne do pieszych, niewymagających specjalnej kondycji wycieczek zachęcają do aktywności. Znajdziemy tam leśne jeziorka i bystre potoki. Gdzieniegdzie ujrzymy ułożone przez dawnych mieszkańców tych krain kamienne ławy, zapraszające do odpoczynku. Możemy też natrafić na uroczyska, w których na pewno mieszkają tajemnicze utopce i piękne rusałki. Kto wie, może uda nam się je ujrzeć na spacerze, w jednym z wielu odludnych miejsc…
Szlaki spacerowe
Wielką zaletą Sosnówki jest brak tłumu turystów. Piękne szlaki pozostają niemal puste, co pozwala delektować się górskim klimatem, nieskażonym przez nawał zwiedzających. A przecież jeszcze kilkadziesiąt lat temu to właśnie przez Sosnówkę prowadził główny trakt na najwyższy szczyt Karkonoszy, majestatyczną Śnieżkę.
Kaplica św. Anny
Miejsce to znajdziemy na zachodnim, porośniętym lasem zboczu Grabowca. Początkowo – w XIII wieku – Kaplica św. Anny była drewniana, natomiast murowana budowla powstała w latach 1718-1719 i została wybudowana dzięki hojności Hansa Antona Schaffgotscha. Ta rotunda (14 na 10 metrów) powstała w miejscu pogańskich wierzeń; jedna z leśnych ścieżek nosi nawet miano Ścieżki Czarownic!
Największym atutem tego miejsca jest Dobre Źródło (zwane też Źródłem Szczęścia albo Źródełkiem Miłości), bijące tuż pod ołtarzem kaplicy. Radonową wodę z tego źródła wyprowadzono kanałem na zewnątrz, jako że woda, ze względu na swój skład, bardzo niszczyła wnętrze. Z tego też powodu obrazy w kaplicy malowano na blasze miedzianej, a nie jak zazwyczaj na drewnie czy płótnie, bo farba na malunkach bardzo szybko płowiała. W środku znajduje się ołtarz główny z obrazem Świętej Anny z Jezusem, Marią oraz Józefem, ambona i dwa boczne ołtarze oraz figura Świętego Wawrzyńca. Obok kaplicy stała niegdyś gospoda służąca obsłudze pielgrzymów.
Źródło Szczęścia przy kaplicy św. Anny
Według przekazów historycznych woda ta od wieków była uważana za niezwykłą. Podobno cudowną moc wody doceniały zbierające się na sabaty czarownice. Legenda głosi, że każda osoba, która nabierze wody w usta i okrąży kaplicę siedem razy nie roniąc ani kropli, ma zagwarantowane szczęście w miłości. Prawda, że to bardzo prosty przepis na niczym niezmąconą sielankę małżeńską? Wiele par młodych, biorących ślub w Sosnówce lub okolicy i organizujących tu wesele, korzysta z tej możliwości. Bo co szkodzi pomóc trochę szczęściu… Przy okazji odprawiania „czarów” można napawać się wspaniałym widokiem Kotliny Jeleniogórskiej.
Inna legenda opowiada o księciu, który tropił zranionego jelenia. Spotkał go kąpiącego się w źródle, a podczas tej kąpieli rany zwierzęcia natychmiast się zagoiły.
Z Sosnówki Dolnej do Kaplicy Św. Anny można dojść żółtym szlakiem. Spacer trwa około godziny. Można też dojechać tam samochodem, trasą między Karpaczem Górnym a Sosnówką. Droga prowadzi przez las, jest dość kręta.
Ruiny Zamku Księcia Henryka
Wielka miłość, nienawidzący się ojcowie, potajemne schadzki… Brzmi znajomo? Nie, wbrew pozorom to nie opowieść o Romeo i Julii. A o potomkach rodów von Reuss i Schaffgotschów. Duch Gór spotkał ich, gdy wymknęli się na spotkanie umówione w połowie drogi między swymi zamkami – Chojnikiem i Zamkiem księcia Henryka. Karkonosz, wzruszony ich uczuciem spytał, jak może im pomoc. Narzeczeni poprosili, by sprawił, aby ich miłość nigdy nie wygasła. Gdy rodzice zakochanych dowiedzieli się o zakazanym uczuciu, uwięzili pannę i młodzieńca w swych zamkach. Para zakochanych zaczęła więc kopać tunel, by móc się znowu zobaczyć. W końcu spotkali się pod korzeniami grabu, w Czerwonej Dolinie. Przytulili się do siebie najmocniej, jak to tylko możliwe, drzewo objęło ich korzeniami, a Karkonosz zabrał z tego świata i zasypał tunel. Ich rody podupadły i już nigdy nie odzyskały dawnej świetności, za karę, że nie potrafiły docenić prawdziwego uczucia swych potomków.
Tyle legenda, a tak naprawdę ruiny Zamku Księcia Henryka od początku były ruinami, nie zamkiem właśnie. Powstały w 1806 roku, kiedy to panowała moda na romantyczne budowle. Książę Heinrich LXII von Reuss kazał wznieść ten myśliwski zameczek, bo ze Wzgórza Grodna (504 m n.p.m.), najwyższego szczytu Wzgórz Łomnickich, roztaczają się niezapomniane widoki na prawie całe pasmo Karkonoszy oraz na malowniczą Sosnówkę. Usytuowanie zamku daje możliwość podziwiania pięknych formacji skalnych.
Aby obejrzeć cudowne ruiny zamku Księcia Henryka, wystarczy wybrać się na krótki spacer z Sosnówki żółtym szlakiem. Droga zajmie nam zaledwie 20-30 minut.
Zamek Chojnik
Wizyta na średniowiecznym Zamku Chojnik stanowić może nie lada atrakcję. To jedna z najbardziej znanych ruin zamkowych na Dolnym Śląsku. Jak głosi legenda, zamek Chojnik zamieszkiwała księżniczka Kunegunda, która poddawała kandydatów do swej ręki ciężkim próbom. Jeśli ktoś nie przeszedł sprawdzianu, szybko kończył życie – w przepaści… To 150-metrowe urwisko, tak zwana Piekielna Dolina, znajduje się po południowo-wschodniej stronie zamku.
Chojnik
Zamek Chojnik stoi na górze o tej samej nazwie, na wysokości 627 m n.p.m. i choć nie jest to znaczna wysokość, to pejzaże są naprawdę wspaniałe – z góry rozciąga się doskonały widok na Kotlinę Jeleniogórską i Karkonosze. Warownia nigdy nie została odbudowana po pożarze w XVIII wieku, ale ruiny są wystarczające malownicze, by warto było się tam wybrać. Ponadto z Chojnika ujrzycie wspaniałą panoramę Karkonoszy i okolic, zwłaszcza jeśli wejdziecie na wieżę.
Atutem wycieczki na Chojnik jest fakt, że można dobrać odpowiedni stopień trudności do możliwości każdego turysty. Można tam wejść zarówno dość stromym szlakiem, jak i łagodną ścieżką spacerową. Na szczyt można dostać się kilkoma drogami: niebieskim szlakiem z Jagniątkowa, czerwonym z Sobieszowa oraz czarnym z centrum Zachełmia. Po drodze napotkamy ciekawe formacje skalne i górskie potoki.
Już w XIX wieku Chojnik stał się popularny i odwiedzało go wielu turystów, działała tam nawet restauracja. Dzisiaj rozgrywane są tam turnieje rycerskie dla miłośników dawnych wieków oraz odbywają się zabawy i kiermasze dla mieszkańców i gości Kotliny Jeleniogórskiej.
Wioska lapońska Kalevala w Borowicach
Jeśli lubisz mroźne klimaty, warto wybrać się do wioski lapońskiej. Zorza polarna, psi zaprzęg i renifery to namiastka Finlandii w samym sercu Karkonoszy. Można tam zobaczyć typowe lapońskie namioty i dzięki wirtualnym zabawom poznać styl życia, historię oraz obyczaje ludów Północy.
Park i dwór w Bukowcu
Miejsce to, nazywane Śląską Arkadią, stanowi część Doliny Pałaców i Ogrodów. Malowniczy park to idealne tło dla ślubnych fotografii! Wesele w Sosnówce pozwoli na wspaniałą sesję w pobliskich pałacach.
Park i Dwór w Bukowcu – dzieje tego miejsca sięgają XIV wieku. Wtedy powstała wieś Bukowiec, a rodzina von Zeidlitz postanowiła wybudować rodową siedzibę. Pod koniec XVIII wieku pałac przeszedł w ręce nowego właściciela. Dwór przebudowano w stylu neoklasycystycznym, powiększono także park. Najciekawszym budynkiem jest Herbaciarnia z 1803 roku, z którą wiąże się romantyczna historia. Friedrich von Reden bardzo kochał swoją żonę, Friederikę. Z okazji drugiej rocznicy ślubu podarował jej bardzo modny ówcześnie pawilon w formie świątyni greckiej. W dodatku umieścił na budynku wyznanie miłości w języku łacińskim: CONIUGI DULCISSIMAE F. W. COM REDEN, czyli Najsłodszej małżonce F.W. hrabia Reden. Czyż to nie wzruszające? W Bukowcu warto także zwiedzić okazały park w stylu angielskim.
Brakuje Ci pomysłów na integrację Twojego zespołu?
Waloński kamień
Nazwa ta wzięła się od Walończyków, czyli legendarnych poszukiwaczy skarbów, jakie można znaleźć w górach. Przybysze ci pochodzili rzekomo z Włoch, Francji czy Hiszpanii. Oprócz złota i srebra wydobywali także kamienie szlachetne. Zostawili po sobie ślad na kamieniu w postaci znaku krzyża i dłoni, gdzie można się dopatrzyć wgłębienia podobnego do ludzkiej postaci.
Chybotek w Przesiece
Chybotek to formacja skalna składająca się z kilku większych granitowych głazów. Najwyżej położony głaz, o średnicy 4 metrów i masie około 7 ton, słynny jest z tego, że choć ogromny, to niewielkim wysiłkiem można wprowadzić go w chybotanie dzięki temu, że jest doskonale wyważony. Położony jest ok. 590 m n.p.m. w Górach Izerskich na Szlaku Walońskim. Legenda głosi, że pod głazem ukryte jest wejście do podziemnego skarbca, w którym Walończycy ukryli wydobyte z ziemi kosztowności.
Świątynia Wang
Ten drewniany kościół, wykonany z sosny norweskiej, to unikatowy zabytek skandynawskiej architektury sakralnej z XII wieku. Został zbudowany w południowej Norwegii nad jeziorem Vang, stąd jego nazwa. W XIX wieku okazał się zbyt mały jak na potrzeby tamtejszej społeczności i został sprzedany królowi pruskiemu, Fryderykowi Wilhelmowi IV. Rozebrano go na części i przewieziono w skrzyniach do Muzeum Królewskiego w Berlinie. Pierwotnie miał stanąć na Wyspie Pawiej koło Berlina, jednak zrezygnowano z tego pomysłu i zaczęto szukać nowej lokalizacji dla świątyni. Hrabina Fryderyka von Reden z Bukowca zaproponowała, by kościół postawić w Karkonoszach, dla ewangelików z Karpacza i okolic. W 1844 roku nastąpiło uroczyste otwarcie światyni, posadowionej na zboczu Czarnej Góry (885 m n.p.m.), w połowie drogi z Karpacza na Śnieżkę. Uroczystość tę zaszczycił swą obecnością sam król Fryderyk Wilhelm IV.
Co ciekawe, w świątyni Wang po obu stronach ołtarza znajdują się na postumentach dwa norweskie kandelabry w kształcie łabędzi – symboli wierności oraz serca, symbolizującego miłość. Świece w nich są zapalane tylko podczas ślubów. Świątynia Wang słynie jako miejsce zawierania szczęśliwych małżeństw!
Wodospad Podgórnej w Przesiece
Wodospad Podgórnej to trzeci, pod względem wysokości, wodospad w polskiej części Karkonoszy. Położony jest na wysokości 547 m n.p.m. Jest naprawdę malowniczy, a poniżej znajduje się mostek – idealne miejsce do podziwiania tej wodnej kaskady. Do wodospadu Podgórnej najlepiej dojść z Przesieki, jest kilka szlaków do wyboru.
Kaskada Myi
Przepiękna Kaskada Myi (547 m n.p.m.) to czwarty co do wysokości wodospad w polskiej części Karkonoszy. Liczy 5 metrów. Kaskada Myi położona jest zaledwie kilka kilometrów od Sosnówki, w miejscowości Przesieka, w tak zwanym Karkonoskim Padole Śródgórskim. Można dojechać do parkingu przy Wodospadzie Podgórnej, przejść zaledwie 500 metrów i już będziemy na miejscu.
Dolina Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej
Na Dolinę Pałaców i Ogrodów składa się niemal 30 obiektów świeckiej architektury. Wśród nich znajdziemy unikatowe średniowieczne wieże mieszkalne, majestatyczne zamki, piękne renesansowe dwory i bogato zdobione barokowe pałace. To pozostałości po czasach, gdy teren ten zamieszkiwali liczni możnowładcy i europejska arystokracja. Karkonosze odwiedzali także słynni artyści, filozofowie oraz przyrodnicy, zachwyceni krajobrazami i architekturą. Większość rezydencji została wpisana na Listę Pomników Historii. Dolina Pałaców i Ogrodów jest idealnym miejscem na wycieczki – samochodowe, rowerowe lub piesze. Zamek, pałac czy dwór – znajdziemy tu same wspaniałe obiekty, idealne także na sale weselne.
Sosnówka dla rowerzystów
Sosnówka oferuje świetne trasy dla miłośników rowerów górskich. Tak zwana singletrack Olbrzymy obejmuje trasy położone na terenie trzech gmin: Jeleniej Góry, Piechowic i Podgórzyna. Razem liczą około 70 km, nadano im nazwy słowiańskich bogów i demonów: Rokitnik, Leszy, Skarbek, Zmora, Doppler, Błotnik, Poświt, Czart, Utopiec, Skrzat, Licho, Perun, Borowy, Jaga.
Rowerem po górach
Jako że szlaki wiodą przez góry, wymagają pewnego przygotowania i kondycji. Oczywiście są trudniejsze i łatwiejsze fragmenty, ale mimo wszystko są to trasy off road, i rzadko płaskie. Okolica jest bardzo malownicza – piękne widoki, kręte ścieżki, stare lasy, ciekawe formacje skalne sprawiają, że ten szlak to także uczta dla oczu.
Pętla Piechowice to trasa między Michałowicami, Piechowicami, a Jagniątkowem o długości 19,5 km. Pętla Przesieka obejmuje rejon między Przesieką, Zachełmiem i Borowicami (długość trasy – 23,5 km). Najłatwiejsza technicznie jest trzecia pętla, szlakowo-szutrowa, czyli trasa pomiędzy dwiema pętlami głównymi, o długości 18,5 km. Warto wspomnieć, że w okolicy odbywają się nawet wyścigi kolarskie.
Dla miłośników nieco mniejszego wysiłku też znajdą się ciekawe drogi. Można wybrać bardziej płaskie ścieżki, na przykład wokół zalewu Sosnówka albo szlakiem tutejszych Pałaców i Ogrodów.
Motocyklem przez Sosnówkę
Turystyka motocyklowa w Sosnówce ma się całkiem nieźle. Można tu skorzystać z polsko-czeskich tras motocyklowych lub też bardziej spersonalizować sobie wycieczkę. Górskie trasy motocyklowe oferują wiele atrakcji. Tu jednocześnie możemy poczuć wiatr we włosach, oglądać piękne widoki i delektować się zjawiskowymi smakami lokalnych potraw. Nie bez powodu ludzie, którzy tego doświadczyli twierdzą, że są tu najpiękniejsze trasy w Polsce. Na przykład magistralę sudecką, Karkonosze, Izery czy Góry Sowie można połączyć podczas jednej wyprawy.
Drogi są tu dobrej jakości i dają dużo frajdy z jazdy. Oczywiście nie prowokują one do bardzo szybkiej jazdy, ale taki jest właśnie urok górskich tras. Jest też duży wybór hoteli i miejsc noclegowych, a także niebanalnych miejsc, gdzie można zjeść dobry obiad czy kolację. Można też zjeść obiad w Polsce, a kolację popić piwem już w Czechach albo w Niemczech.
Zalew Sosnówka
Jedną z największych atrakcji Sosnówki jest ogromny zalew o tej samej nazwie, czyli zalew Sosnówka. To sztuczny zbiornik wodny, oddany do użytku w 2001 roku. Jego powstanie bardzo zmieniło krajobraz wsi. Zalew stanowi awaryjne źródło wody pitnej dla Jeleniej Góry, a zarazem jest zbiornikiem retencyjnym. Wciąż dyskutowany jest pomysł, by uczynić z Sosnówki zbiornik rekreacyjny, co z pewnością podniosłoby atrakcyjność zarówno wsi, jak i całego regionu. Zasilany jest wodami trzech okolicznych potoków: Czerwonki, Sośniaka i Podgórnej.
Zalew dzieli od Dworu Korona Karkonoszy zaledwie kilkuminutowy spacer. To naprawdę malownicze miejsce, gdzie w ciszy i spokoju można podziwiać przepiękny krajobraz Karkonoszy odbijający się w tafli wody.
Zalew Sosnówka hotel
Sosnówka wspaniale odnajduje się w roli ośrodka wczasowego, na terenie którego znajdują się liczne domy wypoczynkowe i hotele. Rozwój miejscowości widać gołym okiem – od kilkunastu lat powstaje wiele nowych ośrodków, hoteli i inwestycji. Odnawiane są też zabytkowe obiekty, jak choćby Dwór Korona Karkonoszy.
Źródło na Grabowcu – miejsce magiczne i święte
Źródło to od zawsze kojarzone było z magiczną mocą. Prawdopodobnie już w pogańskich czasach odbywały się tu różne rytuały. Świadczyć o tym mogą liczne znaleziska archeologiczne. W ramach krzewienia nowej religii przy uchodzącym za magiczne źródle około XII wieku postawiono chrześcijańską kapliczkę. Miejsce to musiało faktycznie wzbudzać duże emocje i mieć znaczenie religijne. Pewnie właśnie z tego powodu było wielokrotnie atakowane i niszczone. Najpierw zostało zburzone przez husytów, później zostało odbudowane, by znów paść ofiarą zawieruch w czasie wojny 30-letniej. Cóż było tak groźnego w źródełku na zboczu, że starano się wymazać je z pamięci? Może właśnie to, że przypominało o odwiecznej mocy natury i sile wiary w moc uzdrawiania poprzez kontakt z nią?
Dobre Źródło
Źródło na Grabowcu nazywane jest Dobrym Źródłem. Jest to najstarsze miejsce kultu po polskiej stronie Karkonoszy. Jako ciekawostkę warto przytoczyć fakt, że wodę z tego źródła podawał codziennie na swym stole hrabia Hans Anton von Schaffgotsch – fundator murowanej kaplicy. Specjalny posłaniec dowoził każdego dnia dwie kadzie do pałacu w Cieplicach.
Czakram na Patelni
W pobliżu cudownego źródła znajduje się grupa Skał Grabowieckich, dochodzących do wysokości nawet 35 metrów. Składają się na nią trzy skały. W tym jedna wyjątkowa, gdyż jest duża i płaska, a kształtem przypomina patelnię. Stąd też wywodzi się jej nazwa. Mogło to być miejsce kultu i składania ofiar. Zwłaszcza że znajduje się dość blisko wspomnianego wyżej źródła. Razem mogły stanowić ośrodek pradawnego kultu i magicznych rytuałów. Ludzie od zawsze czuli w tym miejscu magiczną moc, która jednocześnie budziła w nich pewien niepokój. Jako ciekawostkę można przytoczyć fakt, że kiedy w 1697 roku hrabia Schaffgotsch chciał zobaczyć pobliskie góry, to w obawie przed Duchem Gór włączył do swojej świty egzorcystę!
Dziś już raczej nikt tego nie robi, ale ludzie ciągle próbują jakoś tłumaczyć dziwną moc tego miejsca. Niektórzy uważają, że właśnie w okolicy Patelni znajduje się czakram, który posiada właściwości kumulowania energii. Niezależnie od tego, czy w to wierzymy czy też nie, warto stanąć na tym kamieniu i się rozejrzeć. Roztacza się stąd przepiękny widok na Karkonosze, Góry Izerskie, Kotlinę Jeleniogórską i Rudawy Janowickie.
Imprezy firmowe Sosnówka
Karkonosze od dawna są chętnie wybierane jako miejsce na imprezy firmowe. Duża dostępność hoteli i łatwy dojazd to wielki atut tego regionu. Również w Sosnówce znaleźć możemy doskonale przygotowane obiekty do organizacji imprez firmowych. Dobrym przykładem może być Dwór Korona Karkonoszy, który ma na swoim koncie organizację ponad tysiąca różnego rodzaju eventów. Jak mówi jeden z jego event managerów: „organizujemy tu imprezy szyte na miarę. To znaczy, że każdy klient otrzyma dokładnie to, czego oczekuje”. Wyjazd firmowy w góry to gwarancja sukcesu, bo imprezy firmowe Sosnówka zawsze się udają.
Jak zorganizować imprezę – zobacz konfigurator imprez
Najczęściej zadawane pytania
Co można zobaczyć w Sosnówce?
Sosnówka to wieś położona w Sudetach Zachodnich, niedaleko Karkonoszy, w województwie dolnośląskim. To malownicza okolica, która przyciąga turystów z różnych części Polski i Europy. Co można zobaczyć w Sosnówce? Obok jest Karkonoski Park Narodowy, jeden z najpiękniejszych parków narodowych w Polsce, w którym można podziwiać niezwykłe krajobrazy, wodospady, jaskinie i unikalną faunę i florę. Oprócz tego w pobliżu znajdziemy Wodospad Kamieńczyka, starą kopalnię uranu, Zamek Chojnik oraz Zamek księcia Henryka, a także Kaplicę św. Anny z Cudownym Źródłem. To tylko kilka z wielu atrakcji, które warto zobaczyć w Sosnówce i okolicach.
Imprezy firmowe w górach?
Imprezy firmowe w górach to świetny pomysł! Góry są doskonałym miejscem dla organizacji firmowych eventów, ponieważ oferują wiele możliwości aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu, a także okazję do wypoczynku i relaksu. Co można robić w górach w ramach imprez firmowych? Wycieczki piesze lub rowerowe, jazda na nartach lub snowboardzie, olimpiada firmowa, wspinaczka, rafting, paintball, ognisko firmowe itd. Wszystkie te górskie aktywności to świetne metody na zacieśnienie więzi między pracownikami oraz na aktywny wypoczynek.
Gdzie leży zalew Sosnówka?
Zalew Sosnówka to sztuczny zbiornik wodny, który znajduje się w województwie dolnośląskim, około 10 km na północ od Jeleniej Góry, niedaleko Karpacza, w miejscowości letniskowej Sosnówka. Zalew powstał w wyniku spiętrzenia rzeki Sosny, która ma swoje źródła w Karkonoszach. To popularne miejsce turystyczne i rekreacyjne. Zalew otoczony jest malowniczymi lasami i górami, co czyni go doskonałym miejscem na wypoczynek i relaks.