Choć lubimy oglądać amerykańskie wesela na filmach, to szkoda byłoby, gdyby w międzyczasie przepadły piękne, polskie tradycje weselne, których mamy jeszcze sporo. Wesele folkowe pozwala w różnym stopniu zaczerpnąć z tego dziedzictwa, choćby w zupełnie odświeżonym wydaniu.
Wesele folkowe – ta nazwa może mylić. Czy chodzi o imprezę, na której będą puszczane hity Brathanków i Braci Golców? To też, ale nie jest to najważniejsze w weselu folkowym (które zresztą może stronić od takich hitów, a tymczasem i tak są one puszczane na prawie każdej tradycyjnej imprezie weselnej).
Takie wesele pozwala zaczerpnąć z polskich tradycji i historii regionu. Nie każdy widzi urok w tym, by do sali weselnej wyglądającej jak dom Kardashianów podjechać białym Rollse-Royce’m. Bardziej atrakcyjne może być tańczenie boso na trawie i swojskie, lokalne jedzenie. Pamiętajmy, że najgłośniejsze polskie śluby często zawierały elementy sielskości i folku. Katarzyna Figura do ślubu w drewnianym kościółku w Dolinie Chochołowskiej jechała bryczką, a Lara Gessler wzięła ślub w zagajniku. Wesele było utrzymane w klimacie rustykalnym. Jej sławna mama określiła je jako „jak z Pana Tadeusza” a media pisały, że wyglądała „jak Świtezianka”. Wszystko to daje już wyobrażenie tego, jak może wyglądać wesele folkowe. Poniżej więcej informacji.
Wesele folkowe – skąd taki pomysł?
Korowody, rozpleciny, jedzenie kołacza – staropolskie wesele zawierało wiele pięknych elementów, które dziś odchodzą do lamusa. Wypierają je wesela z wielką pompą, w stylu Hollywood. Niekiedy jednak na zdjęciach widać, że ani Państwo Młodzi, ani goście nie czują się swojsko w stylu glamour.
Szczególnie dziś w trendach jest umiar, to co lokalne i naturalne. Nowożeńcy przez wiele lat musieli krępować się konwencją i licznymi wymogami, a tymczasem wesele folkowe jest bezpretensjonalne i sprzyja swobodnej zabawie. Nie oznacza to, że jego organizacja jest łatwiejsza niż zwykłego wesela. Proste, jakby świeżo zerwane z łąki dekoracje z kwiatów polnych, które tak efektownie wyglądają na Instagramie, to czasem efekt skrupulatnej pracy najlepszych florystów.
Organizacja wesela folkowego – o czym należy pamiętać?
Przede wszystkim pamiętaj, że goście nie muszą siedzieć na belach siana ani spać w szałasach. Wszystko da się urządzić ze smakiem i wszelkimi wygodami, ale z zachowaniem motywu nawiązującego do dawnych tradycji i symboli. Wesele w stylu folkowym to niezwykle wdzięczny motyw, który pozwala niskim kosztem i lokalnie kupić wszystko: kwiaty, dekoracje czy drobne upominki dla gości. To pomaga stworzyć bezpretensjonalny klimat, w którym wszyscy będą czuli się swobodnie.
Co ciekawe, często wesele folkowe robi kolosalne wrażenie na gościach z zagranicy. Znudzeni sztampowymi uroczystościami w stylu „international” z imprezy wychodzą oczarowani bogactwem polskiej kultury. Gdy jedno z małżonków nie pochodzi z Polski, zamiast na urząd stanu cywilnego w mieście, warto namówić go na ślub na leśnej polanie czy wesele w Dworze Korona Karkonoszy. Wesele folkowe może połączyć pokolenia, bo dziadek będzie szczęśliwy, gdy będzie mógł zagrać na harmonii ze swoim zespołem, a babcię może wzruszyć do łez odwołaniem się do tradycji z jej młodości.
Marzysz o weselu w stylu folkowym?
Spełniamy każde marzenia.
Pomysły na dekoracje na wesele w stylu folkowym
Wesele folkowe daje tak wiele możliwości, że nie sposób tu wymienić wszystkich. Możesz je urządzić w stylu:
- Zalipia – inspirowane kolorową, malowaną chatą,
- Łowicza – z wycinankami,
- góralskim,
- kaszubskim,
- słowiańskim,
- etno – z zespołem typu Kapela Ze Wsi Warszawa lub tzw. „tańcami na deskach”
i wielu, wielu innych.Skąd brać inspiracje? Pomóc może dobry wedding planner. Warto też zaczerpnąć z własnych tradycji i podpytać babcię lub rodziców o to, z jakim regionem związana jest rodzina. Takie przyjęcie może powstać też z inspiracji pięknem lokalnej przyrody, jak zdarza się parom, które pierwszy raz przyjeżdżają w Karkonosze.
Wesele folkowe – strój Pary Młodej
Równie bogate są możliwości, jeśli chodzi o folkowy strój Panny Młodej. Niektórzy idą na całość i biorą ślub w słowiańskich strojach nawiązujących do dawnych wzorów. Inni inspirują się literaturą – „Chłopami”, „Panem Tadeuszem” lub „Weselem”. Są też kobiety, które wybierają prostą sukienkę, ale dodają do niej fragment nawiązujący do folku, jak np. koronkę z Koniakowa albo góralską parzenicę.
Niektórym wystarczy dyskretne nawiązanie do folkowego klimatu w dodatkach. Przede wszystkim nastrój tworzy bukiet polnych kwiatów i dyskretna biżuteria czy opaska na głowie. Nie ma nic bardziej sielskiego i dziewczęcego, niż wianek na głowie Panny Młodej. Tak zresztą prawdopodobnie w dniu ślubu wyglądały nasze babki. Jak widać, wesele folkowe jako motyw przewodni to kopalnia bez dna, jeśli chodzi o pomysły na to, jak będzie wyglądała sala balowa, strój nowożeńców czy menu.